Gromadzimy dokumentację
Gdy w czasie pierwszego spotkania z klientem pytamy o posiadaną dokumentację, często zdarza się, że ta zaginęła; zmiany właścicieli, remonty, niezliczone porządki i przekładanie dokumentów – to wszystko powoduje, że często łatwiej zdobyć odpis dokumentu z urzędu niż szukać go we własnych archiwach.
- Ale jakie dokumenty należy odnaleźć?
- Gdzie ich szukać?
- Kogo i jak o nie prosić?
To już nasze zmartwienie! Wszystkim się zajmiemy. Przygotowujemy podania i przywozimy je do podpisu, a potem wysyłamy je do urzędu.
Co musisz zrobić? Przeczytać i podpisać dokument. Tylko tyle. Reszta jest po naszej stronie!
A co, jeżeli dokument nie istnieje? Co jeśli nie ma założonej księgi wieczystej albo nie uzyskano pozwolenia na budowę?
Działamy dokładnie tak samo: wszystkim się zajmiemy. Wspólnie omówimy najlepszą ścieżkę działania, a potem… działamy! Oczywiście: większość obowiązków bierzemy na siebie.